Umawianie się na seks bez zobowiązań i bliższych romantycznych relacji z koleżankami lub przyjaciółkami. Tak w skrócie można określić zjawisko nazywane „friends with benefits”. Sprawdzamy czy ma to sens.
Ekscytujące doznania i niezobowiązująca przyjemność. Kto nie marzy o takim układzie. Dzwonimy do koleżanki, wsiadamy w samochód, wynajmujemy pokój w hotelu. Seks. Ubieramy się, wychodzimy, każdy wraca do swojego życia i obowiązków. Nikt nie dzwoni, nikt nie pisze smsów, nikt nie dodaje wspólnych zdjęć na Instagrama czy Facebooka. Z badań wynika, że mężczyźni dużo lepiej radzą sobie z takim układem od kobiet. Jednak czy na pewno?
Seks z przyjaciółką zbliża?
W każdej chwili niezobowiązujący seks ze znajomym, może przerodzić się w bliższe uczucie. Człowiek ma to do siebie, że bardzo mocno przywiązuje się do drugiej osoby, jeśli tylko odczuwa zainteresowanie, przyjemność czy zaufanie. Z drugiej strony szukamy doznań seksualnych, fizycznych i materialnych. Wszystko ma swoje podłoże psychologiczne. Tęsknota za bliskością emocjonalną jest często silniejsza od niezobowiązującej przygody, z którą później musimy się mierzyć każdego dnia.
Jak kumpel z kumpelą
Zwykła przyjaźń damsko-męska nie należy do łatwych relacji. Od początku należy ustalić zasady. Jeden niepotrzebny ruch może zniszczyć bardzo dobrze funkcjonującą przyjaźń. Wielu z was pewnie sobie mówi, że taka przyjaźń nie istnieje. Może istnieć i funkcjonować w zdrowych relacjach, wystarczy odpowiedzialnie budować taką więź. Dotyczy to każdego rodzaju kontaktów międzyludzkich. Komunikacja to podstawa.
Natomiast w seksprzyjaźni ustalone na początku zasady mogą z czasem nie wystarczać. Jeśli jesteście wolnymi strzelcami, taka sytuacja może tylko potęgować więcej zbliżeń i chęć przebywania z drugą osobą coraz częściej. To znak, że zbliżacie się do granicy stałego, nieformalnego związku. Jeśli natomiast przebywacie w luźnych związkach a seks z przyjaciółką to dodatkowy dreszczyk i ekscytacja, no to chyba trzeba się zdecydować lub poważnie zastanowić. Nie warto ranić jednej czy drugiej osoby, a wszystko może się odbić na Tobie – emocjonalnie, zdrowotnie a nawet materialnie.
Korzyści?
Po prostu seks. Seks jest ważny, tak samo dla mężczyzny jak i kobiety. Pod względem życia seksualnego taka relacja może być nawet wskazana dla samego zdrowia. Lepiej już uprawiać seks z przyjaciółką, czyli z kimś kogo się zna i komu się ufa. Przypadkowa, nieznajoma osoba może pozostawić po sobie nie tylko przykre wspomnienie, ale i nawet jakąś chorobę.
Pod względem emocjonalnym jest to ryzykowne. Prędzej czy później relacja może się pogłębić. Kto nie zna par, które swoje związki zaczynały od seksu? Wszystko zależy od komunikacji i przede wszystkim zdrowego rozsądku. Czasami nie warto dać się porwać chwili.
Smaczny artykuł ;))