Gdy temperatura na zewnątrz drastycznie rośnie, niech w Twojej głowie zapali się alarmowa lampka. Jest to znak, że najwyższa pora wziąć sprawy w swoje ręce. Butelka w dłoń i do dzieła!
Wysokie temperatury mogą być dla nas bardzo niebezpieczne, jeśli nie dostarczymy naszemu organizmowi odpowiedniej ilości płynów. Osoba dorosła przeciętnie powinna spożywać ok. 2,5 litra płynów dziennie. Latem ta ilość musi się zwiększyć. „Podczas upałów bardzo ważne jest zachowanie równowagi w odżywaniu i piciu. Nawadnianie organizmu jest bardzo istotne, ale nie zapominajmy też o produktach, bogatych w substancje odżywcze, a szczególnie w mikro i makroelementy.” – mówi dla Krajowej Unii Producentów Soków dr Katarzyna Stoś, prof. Instytutu Żywności i Żywienia. Co zatem zrobić, aby się nie odwodnić, ale i urozmaicić swoją codzienną dietę?
Jedz owoce.
Arbuz w 92% składa się z wody, a do tego jest smaczny i bogaty w sód, wapń, potas i magnez. Podobne wartości ma melon i gruszka. Sałatki warzywne i owocowe uzupełnij makaronem pełnoziarnistym. Niech to stanowi Twój lunch lub obiad. Dzięki temu będziesz miała pewność, że dostarczyć organizmowi odpowiedniej ilości mikro i makroelementów.
Co do picia?
Niezaprzeczalnie woda, ale nie tylko. „Sok to produkt dostarczających organizmowi wody, a dodatkowo niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania substancji odżywczych oraz bioaktywnych, występujących w warzywach i owocach.” – mów dla Krajowej Unii Producentów Soków dr Katarzyna Stoś, prof. Instytutu Żywności i Żywienia. Szczególnie polecany jest sok pomidorowy, bo zawiera ogrom cennych składników odżywczych: magnez, potas, fosfor, witaminę C, B6, E i K, dodatkowo jest bogaty w błonnik.
Bardzo dobrze nawadniają również izotoniki. Możesz przyrządzić taki w domu, przy niewielkim koszcie. Przepis znajdziesz poniżej:
- około 100g miodu,
- około 900ml wody,
- szczypta soli,
- sok z jednej cytryny.
Wszystkie składniki razem mieszamy i gotowe, napój będzie orzeźwiający i bardzo smaczny, a przede wszystkim zapewni optymalne nawadnianie organizmu. Warto pamiętać, żeby wszelkie płyny najlepiej spożywać w krótkich odstępach czasu, ale w niewielkich ilościach.