Ta niesamowita artystka tworzy dzieła sztuki z rozstępów oraz menstruacji. Podkreśla to, co kobiety chcą ukryć zachęcając je do większej odwagi i otwartości.
Walczymy z nimi, zakrywamy je, staramy się ich pozbyć przy pomocy kremów i olejków. Jednak może warto byłoby spojrzeć na pewne rzeczy z innej strony i zauważyć w nich coś więcej?
Arystka Cinta Tort Cartro, znana jako Zinteta, przedstawia rzeczy wstydliwe i krępujące w całkiem inny sposób, ukazując ich wyjątkowość. Zmienia menstruację i rozstępy w dzieła sztuki.
Bardzo młoda, 21-letnia artystka oddaje się sztuce, a w swojej pracy zachęca kobiety do samoakceptacji.
Rozstępy ozdabia malując je w kolorach tęczy, tym samym eksponując to, co większość z nas chce ukryć i tworzy z tego defektu skóry dzieło sztuki. Oprócz tego zajmuje się również autorskim projektem, który ma na celu złamanie tabu wokół menstruacji. Zajęła się tym tematem, ponieważ jest oburzona faktem, że w XIX wieku jest to tak rzadko poruszana kwestia. W końcu okres jest naturalnym procesem, którego nie trzeba, a nawet nie powinno się wstydzić. Właśnie dlatego maluje bieliznę, aby jasno pokazać, że takie rzeczy, jak ubrudzenia, czasami się zdarzają i nie ma w tym nic strasznego.
Artystka ma nadzieje, że jej dzieła sztuki zachęcą innych do zaprzestania walki z ich ciałem i do zaakceptowania wszelkich niedoskonałości.
Zdjęcie główne: Instagram Zinteta; data publikacji: 8 lipca 2017.