Maseczki od Holika Holika zawojowały polski rynek kosmetyczny. Pora przetestować plastry na nos Pig-nose Clear Blackhead 3-step! Czy pozbędziemy się zaskórników? Zobaczcie sami.
Nos to jeden z najbardziej drażliwych fragmentów twarzy. Stosujemy peelingi, używamy przeróżne kremy i maseczek by zapewnić mu świeży i estetyczny wygląd. Postanowiliśmy sprawdzić jakie efekty przyniosą plastry Pig-nose Clear Blackhead 3-step od Holika Holika.
Pig-nose Clear Blackhead to zestaw trzech plasterków, które przeznaczone są do oczyszczenia skóry na nosie. Zgodnie z opisem kosmetyk ma usuwać nadmiar sebum, oczyszczać z zanieczyszczeń, a także zwężać pory oraz zapobiegać ponownemu powstawaniu zaskórników.
Koszt takiej maseczki to około 19 zł.
Nasze oczekiwania
Maseczkę przetestowaliśmy razem z Ewą, miłośniczką kosmetyków i pielęgnacji ciała. Mam tłustą cerę ze skłonnościami do świecenia. Często stosuję różne maseczki, dlatego moja twarz jest zadbana. Ciekawa jestem czy ten zestaw spełni moje oczekiwania. Zależy mi szczególnie na zwężeniu porów na nosie – mówi Ewa.
Pierwsze wrażenie – wygląd i opakowanie kosmetyku
Maseczka ma bardzo przyjazne, kolorowe opakowanie. Podzielona jest na trzy części, w każdej z nich znajduje się plasterek na nos. Dzięki czytelnej instrukcji, zamieszczonej z tyłu maseczki bez problemu rozpoczynamy jej aplikację.
Zaczynamy…
Krok 1 – Na oczyszczoną skórę nosa nakładamy plasterek nasączony płynem w celu oczyszczenia i rozszerzenia porów. Plasterek nie ma praktycznie żadnego zapachu. Dobrze przylega do skóry. Po kliku minutach czułam jak mój nos sztywnieje” – mówi Ewa. Po 15-20 minutach ściągamy plasterek. Jest to nieco bolesne – przyznaje nasza testerka.
Krok 2 – Na mokrą skórę nosa nakładamy plasterek nr 2, przykładając różową powierzchnię plastra do skóry. Po 10-15 minutach gdy plasterek jest już całkowicie suchy delikatnie odklejamy go rozpoczynając od zewnętrznego kącika nosa w stronę centrum.
Krok 3 – Czas na ostatni żelowy plasterek zwężający pory. Pozostać on musi na twarzy około 15 minut. Plasterek ma orzeźwiający zapach, delikatnie koi mój lekko podrażniony nos – mówi Ewa.
Efekty
– Maseczkę oceniam na cztery z minusem. Moja skóra po aplikacji była gładka, a na plasterku mogłam zaobserwować usunięte zanieczyszczenia. Spodziewałam się jednak lepszego efektu. Moje pory na skórze jedynie nieznacznie się zwęziły. Minusem tych plasterków jest również czas jaki trzeba poświęcić na ich zastosowanie. Jak dla mnie jest z nią trochę za dużo zachodu – komentuje Ewa.
Ja też lubię testować różne maseczki, ale tego plastra jeszcze nie stosowałam. Pozdrawiam 🍀 👣 ✊ 🍀
Uwielbiam nowinki kosmetyczne, a zwłaszcza rożnego typu maski. Te już gotowe, to tylko zyskamy czas. 🙂
Uwielbiam testować maseczki a zwłaszcza koreańskie 🙂
Uwielbiam firmę holika holika ! 💖
maseczki koreanskie to nadal nowośc w mojej pielegnacji ale chętnie poszerzam wiedze na ich temat
Rewelacyjne, ja też takie chcę 😀
uwielbiam kosmetyki azjatyckie 🙂 chciałabym przetestować.
Kurczę, chciałabym i ja to przetestować 😍
jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdziła ta maska 😀