Buddhabowl
Dieta

Buddhabowl, czyli misa dobroci. Zobacz, co do niej włożyć

Share On Facebook

To absolutny hit sieci w tematyce zdrowego odżywiania. #Buddhabowl podbija Instagram i…podniebienia. A włożyć do niej możesz to, na co tylko masz ochotę.

Naturalnie, pożywnie, zdrowo i… pięknie

#Buddhabowl to miska wypełniona po brzegi pysznym jedzeniem, bazującym na roślinach. Co do niej włożyć? To, co tylko podpowiada wyobraźnia! Ważne, by posiłek w misce był odpowiednio zbilansowany. Dobrze, gdy zawiera wszystkie niezbędne składniki odżywcze: węglowodany, białko i tłuszcz, a także… cieszy oko! Użytkownicy aplikacji Instagram prześcigają się w pomysłach na własne kompozycje z warzyw i owoców, a miski stają się prawdziwymi dziełami sztuki kulinarnej. Jak te na zdjęciach poniżej:

One of my very favorite things to do is prepare FOOD for OTHERS.👩🏻‍🍳 I love being able to share the amazingness of fruits and veggies with all I encounter (and once they taste my meals… everyone agrees that they like and completely encourage this passion to continue on 😉). Most people assume that eating a diet consistently almost entirely of raw fruits and veggies is boring, tasteless and not exciting… and rightly so. I thought that way too before I went vegan and started eating this way, but that is FAR FROM THE TRUTH.🙅🏽‍♂️ There are endless amounts of delectable meal combinations and so much flavorful produce to be eaten. 🙌🏻 I am making some progress on my recipe ebook for all of you so that you too can transform yourself into a fruit and veggie GODDESS and foster your love and complete devotion to PLANT FOODS. 🌱❤️

A post shared by ϻeƖíssɑ🔆 (@absofruitlymel) on

Jak skomponować #Buddhabowl, by była sycącym, pełnowartościowym posiłkiem?

Pamiętajmy o węglowodanach – to one dodadzą nam energii. Niech będą to kasze (jaglana, gryczana, bulgur… wybór jest ogromny), ryże, makarony lub ziemniaki. Dołóżmy białko, na przykład w postaci strączków – gotowana soczewica, cieciorka, pasta z fasoli czy bób – dostarczą nam potrzebnej porcji budulca naszego organizmu. Do tego tłuszcze – koniecznie zdrowe! Pestki dyni, słonecznik, orzechy (włoskie, laskowe, nerkowce), sezam lub awokado, sosy na bazie oliwy czy pasty tahini. Całość warto uzupełnić dowolnymi warzywami – niech będzie jak najbardziej kolorowo! Liście sałaty, tarta marchewka, modra kapusta, żółta papryka, pomidorki. #Buddhabowl je się też oczami!

Do przygotowania dwóch misek potrzebne będą:

  • ziemniaki (około 0,5kg)
  • szklanka czerwonej soczewicy
  • pieczarki (około 0,5kg)
  • 1 czerwona papryka
  • 1 awokado
  • 1 czerwona cebula
  • 2 łyżki kaparów
  • 2 łyżki przecieru pomidorowego
  • kilka sztuk suszonych pomidorów w zalewie
  • dowolna sałata (u nas roszpunka)
  • przyprawy (sól, pieprz, curry, kumin, wędzona papryka)

Ziemniaki obieramy, kroimy w ćwiartki i pieczemy około 40 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Soczewicę płuczemy, zalewamy i gotujemy około 20 minut, do momentu aż się rozgotuje i będzie przypominać pastę; dodajemy dowolne przyprawy (u nas wędzona papryka, curry, mielony kumin, sól i pieprz). W czasie gdy pieką się ziemniaki i gotuje soczewica, podsmażamy na patelni pieczarki (im większe kawałki, tym lepiej!), doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Pozostałe składniki kroimy w średniej wielkości kawałki. Przygotowane: ziemniaki, soczewicę i pieczarki układamy w dwóch miskach, naprzemiennie z pokrojonymi warzywami i dodatkami. Gotowe!

Zdjęcie główne: © Kiian Oksana/ 123RF

Pierwszy komentarz dla “Buddhabowl, czyli misa dobroci. Zobacz, co do niej włożyć

Comments are closed.