Na kosmetycznym rynku co chwilę pojawiają się nowe produkty. W gąszczu kosmetyków łatwo natrafić na bubel. Znana vlogerka Panna Joanna przestrzega przed swoimi Nie-ulubieńcami.
Youtuberki co jakiś czas nakręcają dla swoich fanek filmik, na których polecają nowości kosmetyczne. Jeszcze większym zainteresowaniem niż te odcinki cieszą się videa o NIE-ULUBIEŃCACH. Jak bowiem wiadomo łatwo natrafić na nieprzydatny, całkowicie niespełniający swoich założeń kosmetyczny bubel. Zobaczcie które kosmetyki trafiły na czarną listę Panny Joanny.
Oczekiwań Panny Joanny nie spełnił balsam do ciała w sprayu Biolove malina. Bardzo lubię kosmetyki z tej marki, ale ten produkt zdecydowanie nie przypadł mi do gustu. Okazał się niewydajny i wodnisty. A jak wodnisty to i nie nawilżał odpowiednio ciała – skomentowała Panna Joanna. Nie podobało jej się również to, że spray podczas pryskania lądował na ziemi i meblach, tworząc tłuste, nieestetyczne plamy.
Na czarną listę vlogerki trafił również naturalny krem pod oczy ze śluzem ślimaka firmy Orientana. Krem ten po prostu nie robi nic. Miał nawilżać, rozpromieiniać, usuwać blizny. Tymczasem żadnego z tych efektów u siebie nie zauważyłam – komentuje Panna Joanna. Dodaje również, że podobnymi odczuciami dzielą się z nią fanki.
Identyczne zarzuty Youtuberka kieruje do kremu Be Organic `Masło kakaowe i kwas hialuronowy`. Miał odmładzać i nawilżać, ale niczego takiego nie zauważyłam – przyznaje vlogerka.
Kolejny nie-ulubieniec Panny Joanny to suchy szampon Herbal Care pokrzywa do włosów przetłuszczających się. Szampon spełnił swoje główne założenie, to znaczy odświeżył włosy. Ciężko było jednak rozczesać białe pozostałości na włosach. I przede wszystkim kosmetyki okropnie śmierdzi. Pewnie dlatego, że jest naturalny – zrecenzowała produkt vlogerka.
Na jej czarnej liście pojawił się także spray do włosów Schwarzkopf, Live. Uwielbiam szampony tej marki. Spray również ładnie zafarbował włosy. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie obietnica producenta, że koloryzacja utrzyma się do trzech myć. Jak się domyślacie kolor spłukał się już przy pierwszym myciu – mówi rozczarowana Panna Joanna.
Do swoich nie-ulubieńców vlogerka zaliczyła również pastylki do kąpieli Yves Rocher. Mała, droga rzecz, która kompletnie nie spełnia swoich założeń. nawet niewielkiej wanny nie wypełniła zapachem ani właściwościami – skomentowała Youtuberka.